piątek, 27 grudnia 2013

cześć kochanie

Podobno człowiek docenia coś gdy to straci. Tak samo jest ze mną. Właściwie nie straciłam Cię, no może jedynie na te 2 tygodnie. 14 dni, setki godzin. To nie jest tak, że nie doceniałam tego wszystkiego gdy byłeś obok mnie, po prostu teraz widzę to trochę inaczej. Teraz widzę, że bez Ciebie naprawdę nie chcę żyć. To nie są już puste słowa, to coś co przeżyłam, bo wiesz teraz muszę żyć tu bez Ciebie. Pomaga mi jedynie myśl, że przecież wrócisz, za kilka dni przyjedziesz a ja zamiast wsiąść do samochodu wpadnę w Twoje ramiona. To piękne, niesamowite uczucie. Nawet nie wiesz jak bardzo Cię kocham, jak każdego dnia budzę się z uśmiechem na ustach bo choć jesteś daleko, zawsze odnajduję Cię tam. W swoim sercu wiesz? Nie pozwolę Ci odejść, nie chcę przeżywać chwil gdy jesteś dalej niż na wyciągnięcie ręki, gdy napiszę do Ciebie a ty nie przyjedziesz, bo będziesz w innym państwie. Czasem płaczę, odkąd Ciebie nie ma, płaczę chyba codziennie. Ale nie martw się kochanie, to nie są łzy przepełnione cierpieniem, gorzkie, mają posmak tęsknoty i miłości a to chyba najpiękniejsza mieszanka jakiej dane mi było zasmakować. Jestem tutaj cały czas i czekam na Ciebie, każdego dnia, w każdej minucie i sekundzie. Pamiętaj o tym skarbie, moje biedne słoneczko. Mam szczęście, ogromne szczęście, że Ciebie mam, że wrócisz za kilka dni i znów będę mogła leżeć w Twoim łóżku, pod kocem z herbatą i oglądać jakiś film, podczas którego zasnę. Znów będziesz mi powtarzał między jednym a drugim pocałunkiem jaka jestem piękna i nie wierzysz w to, że jestem tu z Tobą. Jesteś cudowny, idealny i ludzie, którzy w to wątpią nie wiedzą o Tobie zupełnie nic. Znam Cię inaczej niż oni, wiem o Tobie tak wiele drobiazgów, które przecież tworzą całego Ciebie. To miłość kochanie, jestem tego pewna jak niczego na świecie. Jesteś moim słońcem, nie pozwól mi zniknąć. Tak bardzo Cię kocham, że nie wiem już jak Ci to pokazać.
bo nawet słowa wydają się zbyt małe kochanie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz